Laptopy biznesowe

Laptopy biznesowe to urządzenia, które łączą w sobie wydajność, mobilność i bezpieczeństwo.

Są przeznaczone dla profesjonalistów, którzy często podróżują, pracują zdalnie lub potrzebują dostępu do poufnych danych. W tym wpisie przedstawimy kilka cech, na które warto zwrócić uwagę przy wyborze laptopa biznesowego do swoich potrzeb.

GWARANCJA

Z reguły sprzęt tej klasy ma już „zaszytą” gwarancje typu NBD (po zgłoszeniu awarii sprzętu na stronie producenta/telefonicznie, następnego dnia roboczego pojawia się w miejscu użytkowania serwisant który jest zobowiązany naprawić usterkę, bądź dostarczyć na czas naprawy sprzęt zastępczy – tutaj pozwalam sobie na małą gwiazdkę* dotyczy niektórych gwarancji). Z reguły powyższa gwarancja ma opcje rozszerzenia czasu jej trwania nawet do 5 lat. To pokazuje „na dzień dobry” jak bardzo producenci są pewni co do jakości oferowanego sprzętu. Należy pamiętać ze w wielu organizacjach cykl życia sprzętu to 3-4 lata, wiec firmom zależy na ciągłości pracy i dobrym stanie technicznym używanego sprzętu. W przypadku produktów skierowanych dla biznesu, możemy często wykupić gwarancje „zachowaj dysk twardy” – dzięki czemu, niezależnie od typu uszkodzenia sprzętu, nasz nośnik danych (HDD,SSD) nie opuszcza naszej firmy. Ma to niebagatelne znaczenie w przypadku tajemnic firmowych, czy nawet ustawie o Ochronie Danych Osobowych i przepisów RODO.

WBUDOWANE SYSTEMY BEZPIECZEŃSTWA

Najbardziej trywialną opcją jest tu złącze: Kensington lock – czyli gniazdo pozwalające na mocowanie metalowej linki – MicroSaver® zabezpieczającej cenny sprzęt przed kradzieżą. Kolejnymi zabezpieczeniami stosowanymi często w sprzęcie biznesowym jest moduł TPM – a do czego może on służyć? Układy zgodne z TPM mogą obsługiwać większość działań związanych z kryptografią (szyfrowaniem). Działanie tego modułu jest zbliżone do karty inteligentnej i w efekcie, przechowywany w układzie klucz prywatny nigdy go nie opuszcza ani nigdzie nie jest wysyłany. Znacząco utrudnia to jego zdalne przechwycenie, czyniąc to w praktyce niemożliwym. Dobra ochrona klucza i ścisłe związanie z konkretnym egzemplarzem sprzętu pozwalają na tworzenie bezpiecznych rozwiązań szyfrujących dane, w szczególności dotyczące danych na dyskach. Dobrym przykładem zastosowania mechanizmu w praktyce jest mechanizm BitLocker stosowany w systemach Windows począwszy od wersji Vista. Kolejnym przykładem z dziedziny bezpieczeństwa są różnego typu czytniki linii papilarnych. Jak można je spożytkować? Po utworzeniu profilu skojarzonego z naszymi liniami papilarnymi (poprzez zarejestrowanie linii papilarnych i utworzenie konta użytkownika), w systemie można skonfigurować usługi typu: Jednorazowe logowanie, która pozwala zastosować skaner linii papilarnych do utworzenia konta w każdym programie wymagającym podania nazwy użytkownika i hasła. Bez wątpienia – można w ten sposób podnieść poziom prywatności i ochrony danych przedsiębiorstwa, co prawda nie w stu procentach ale trzeba już użyć sporego nakładu pracy aby obejść to zabezpieczenie. Bardzo ciekawym i skutecznym przykładem czytnika jest: czytnik układu naczyń krwionośnych – znakomitym przykładem zastosowania w laptopach jest tu rozwiązanie systemu uwierzytelniającego firmy Fujitsu PalmSecure, gdzie poziom trudności złamania tego typu zabezpieczenia jest nieproporcjonalnie wyższy od poprzednika.

KONSTRUKCJA

Otóż z reguły (choć nie zawsze), używane są lepsze materiały: stopy magnezowe, włókno szklane, aluminium. Dodatkowo konstrukcja często jest wzmacniana dodatkowymi wewnętrznymi „wręgami” i innymi elementami które mają za zadanie usztywnić konstrukcje laptopa. Wielu producentów chwali się iż ich laptopy wytrzymują upadek z wysokości (50-100 cm – w zależności od producenta i produktu) Kolejna różnica – spora grupa laptopów biznesowych jest odporna na zalanie, oczywiście bez jakichś wielkich ekscesów, ale jednak wytrzymują przypadkowe polanie wodą. Należy pamiętać iż wszelkiego typu substancje wchodzące w reakcje chemiczne typu: kawa, herbata, napoje kolorowe i wszelkiego rodzaju alkohole – zmniejszają szanse na wyjście sprzętu bez szwanku w przypadku rozlania. Kolejna różnica, to modułowa konstrukcja – czyli sprzęt umożliwia dobry dostęp do podzespołów tj: dysk, pamięć RAM gniazda rozszerzeń (złącza na płycie głównej umożliwiające dołożenie kolejnego dysku, modemów GSM). W przypadku sprzętu klasy biznes – wymiana klawiatury laptopa to odkręcenie kilku śrubek, co w przypadku sprzętu konsumenckiego już nie jest takie oczywiste, a czasami wręcz niemożliwe. Bateria – nie chodzi nawet o jej czas pracy itp. a raczej o dostęp do niej i nie skomplikowaną wymianę. Jak wiadomo, akumulator szybciej traci pojemność (skracając tym samym czas użytkowania), a zatem „starzeje się” w porównaniu do pozostałych podzespołów zdecydowanie szybciej. Nie można zapomnieć również o wzmocnionych zawiasach – wszakże laptop przeznaczony jest do częstego używania, więc producenci z reguły testują ten element przed wprowadzeniem do produkcji. Należy pamiętać także o układzie chłodzenia laptopa – który wraz z biegiem czasu traci stopniowo swoją efektywność. Wynika to z faktu że wysychają pasty termoprzewodzące i termopady które tracą swoje parametry. Kolejna sprawa – zapychanie się układu chłodzenia wszelkiej maści kurzem, włosami, sierścią itd. Na szczęście praktycznie zawsze w przypadku laptopów biznesowych dostęp do układu chłodzenia to z reguły kwestia odkręcenia kilku śrubek – podczas gdy w sprzęcie konsumenckim najczęściej to droga przez mękę.

STACJA DOKUJĄCA

Co prawda to mocno łączy się z poprzednim punktem, ale zasługuje na osobny podpunkt. Laptopy biznesowe maja zawsze specjalne złącze umożliwiające wpięcie laptopa w stacje która podnosi jego funkcjonalność. Są to różnego typu złącza Video – umożliwiające podłączenie wielu monitorów, kilka portów USB (różnych standardów), łączności sieciowej, wszelkich akcesoriów, w końcu zasilanie/ładowanie i wszystko to za pomocą jednego złącza serwisowego, bądź portu USB. W niektórych wypadkach łączność między stacją a laptopem odbywa się bezprzewodowo – ale to nieliczne wypadki i niekoniecznie do sprzętu biznesowego. W czasach wszechobecnego portu USB pojawiło się wiele stacji uniwersalnych, czyli takich które można wpiąć do dowolnego sprzętu z portem USB – by rozszerzyć możliwości. Nie mniej jednak z reguły stacje uniwersalne nie pamiętają ustawień sprzętowych, nie przełączają kart graficznych (w przypadku karty dedykowanej), bądź często przy transferze dużych plików zrywają połączenie.

OPROGRAMOWANIE

Z zasady kupując laptopa konsumenckiego otrzymujemy go z oprogramowaniem Windows Home, którąś z dystrybucji systemu Linux, ewentualnie Freedos. W przypadku mikro firm – dwie pierwsze mają szansę się sprawdzić, ale w przypadku większych organizacji nie. Decydując się na laptopa biznesowego otrzymujemy oprogramowanie Windows Professional (warto wspomnieć o laptopach z serii Macbook Pro z systemem mac OS, jednak w przypadku Europy to rozwiązanie niszowe dla klientów biznesowych), które różni się kilkoma usługami od wersji Home, a jedna z najważniejszych to możliwość wpięcia sprzętu w domenę Active Directory firmy Microsoft. Po krótce – otrzymujemy dzięki temu kontrolę nad użytkownikami wewnątrz domeny jak również możemy modyfikować prawa wewnątrz niej (w tym oczywiście prawa użytkowników do korzystania z danych usług, programów i plików). Producenci sprzętu klasy biznes oferują nam więc system „dla firm” jak również oprogramowanie mające na celu łatwiejsze wykrywanie usterek, oraz między innymi informujące nas o opcji zainstalowania nowych sterowników sprzętu. Co dostajemy w przypadku konsumenckiego sprzętu? Zawsze i nie odłącznie Bloatware – czyli oprogramowanie którego najczęściej nie chcemy, „zjadające” nasze zasoby sprzętowe, zachęcające nas do zakupienia usług, czasami nawet szpiegujące.

EKRAN

Z naszej perspektywy, walka między sprzętem konsumenckim a biznesowym na tym polu mocno się wyrównała – i tu i tu znajdziemy matryce błyszczące, dotykowe, matowe. Producenci ‘zaczęli się przejmować’ odzwierciedleniem kolorów, jasnością matrycy itd. Może nie jest to stan idealny, nie mniej jednak jest lepiej niż było. Na szczęście nadal w biznesowych rozwiązaniach przewagę mają matryce matowe. Plusem takiego rozwiązania jest fakt iż skuteczniej rozprasza światło słoneczne – dzięki czemu lepiej widzimy wyświetlany obraz. Z naszej perspektywy niebagatelnym faktem jest to, że matryce matowe widziane z boku mają właściwości Filtra prywatyzującego, innymi słowy w sposób pośredni mogą podnieść nasz poziom bezpieczeństwa.

PODSUMOWANIE

Nie da się kupić złego laptopa, bardziej należy patrzeć na to przez pryzmat chybionej inwestycji. Poważniej rzecz ujmując – wypunktowaliśmy po krótce czym różni się sprzęt konsumencki od biznesowego, naturalnie temat nie pozostaje wyczerpany. Niemniej jednak, w przypadku większych organizacji polecam mocno zastanowić się nad drogą rozwoju infrastruktury urządzeń końcowych w firmie. Zawsze możemy kupić najtańszego laptopa z świetnym procesorem, odpowiednią ilością pamięci etc. … ale czy mamy jakąkolwiek pewność że po zakończeniu 1-2 letniej gwarancji sprzęt będzie się nadawał do użytku ? Czy jesteśmy pewni że wykorzysta poprawnie każdy kawałek swojej mocy i zwróci go swojemu użytkownikowi? Moim zdaniem nie, dlatego rozsądnie myślącym przedsiębiorstwom gorąco polecamy rozwiązania skierowane konkretnie do nich, a nie laptopy które znakomicie się sprzedają w sezonie komunijnym. Osobnym tematem jest standaryzacja sprzętu IT i określenie czasu wymiany sprzętu w firmie. Zarówno jedno jak i drugie rozwiązanie ułatwia zarządzanie końcówkami infrastruktury IT, dzięki czemu proces administrowania zapleczem sprzętu komputerowego jest bardziej przejrzysty i łatwiejszy do zaplanowania pod kątem finansowania.